Autor: Misiek

Mrągowia przed „Szansą” na awans

Plakat promujący mecz

W sobotę (25 lipca) o godzinie 17:00 w Reszlu piłkarze Mrągowii Mrągowo zagrają pierwszy oficjalny mecz od 24 listopada 2019 roku. W ramach I rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski „żółto-czarni” zmierzą się z szóstą drużyną pierwszej grupy klasy B – Szansą.


W mrągowskiej drużynie zabraknie na pewno Dariusza Gołębiowskiego i Łukasza Michałowskiego, którzy otrzymali od trenera wolne. Za żółte kartki musi pauzować Piotr Wypniewski i on też nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej. Poza tym wszyscy zawodnicy są gotowi do gry.


Szansa do I rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski awansowała dzięki zweryfikowaniu wyniku meczu z Łyną Sępopol, w którym przegrała 0:3.


Spotkanie poprowadzi Sławomir Bućko z Kętrzyna. Na liniach pomagać mu będą Gabriela Dymidziuk oraz Mateusz Bućko.

Jakub Żbikowski w kadrze Mrągowii

Decyzją trenera Mariusza Niedziółki do rozgrywek IV ligi zgłoszony został wychowanek naszego klubu – 17-letni pomocnik Jakub Żbikowski.

Zawodnik znalazł się w kadrze na pucharowy mecz z Szansą Reszel.


„Żbiku”, dużo wytrwałości, sumienności i jak najszybszego debiutu!

Adrian Orzeł w Mrągowii

Mrągowia Mrągowo pozyskała przed nowym sezonem 21-letniego bramkarza Adriana Orła. Zawodnik został już zgłoszony do rozgrywek.


Orzeł jest wychowankiem Nakiego Olsztyn, później przez rok grał w Sport-Academy Olsztyn, a w sezonie 2016/17 trafił do Warmii Olsztyn. Z olsztyńskim zespołem awansował do IV ligi.


„Adi”, witamy w Mrągowii i życzymy powodzenia!

Mrągowia pozyskała Eryka Koska

Kolejnym zawodnikiem, który zasilił Mrągowię Mrągowo przed nowym sezonem, jest 19-letni obrońca Eryk Kosek.


To wychowanek Grunwaldu Gierzwałd, z którego w sezonie 2016/17 trafił do Warmii Olsztyn. W olsztyńskim klubie występował w grupach młodzieżowych oraz pierwszym zespole. Z Warmią w 2019 roku awansował do IV ligi.


Eryk, witamy w „żółto-czarnej” rodzinie, życzymy owocnych występów i dużo zdrowia.

Wiktor Bojarowski piłkarzem Mrągowii

21-letni skrzydłowy Wiktor Bojarowski został nowym piłkarzem Mrągowii Mrągowo. Zawodnik został już zgłoszony do rozgrywek.


Bojarowski jest wychowankiem Wkry Działdowo, następnie przez kilka lat grał w Stomilu Olsztyn (grupy młodzieżowe oraz rezerwy). Sezon 2018/19 spędził w GSZS-ie Rybno (runda jesienna) oraz Jezioraku Iława (runda wiosenna). Przez ostatni rok był piłkarzem Warmii Olsztyn.


„Wicia”, cieszymy się, że trafiłeś do naszej drużyny. Witamy w Mrągowii i życzymy jak najwięcej udanych meczów!

Mahamadou Bah w Mrągowii

22-letni napastnik Mahamadou Bah został nowym piłkarzem Mrągowii Mrągowo.


Bah jest wychowankiem Stomilu Olsztyn, w którym występował w grupach młodzieżowych i rezerwach. Następnie przez półtora roku grał w LKS-ie Różnowo, a jego ostatnim klubem był nasz ligowy rywal – Motor Lubawa.


„Junior” witamy w „żółto-czarnej” rodzinie, życzymy dużo radości z gry w Mrągowii i jak największej ilości strzelonych bramek!

WPP: Szansa zamiast Łyny

Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej dokonał weryfikacji meczu rundy wstępnej Wojewódzkiego Pucharu Polski, w którym Łyna Sępopol wygrała na wyjeździe z Szansą Reszel 3:0.


Wynik sobotniego spotkania został zweryfikowany na walkower na niekorzyść Łyny.


Zatem Mrągowia Mrągowo w I rundzie zagra z grającą w Klasie B Szansą Reszel. Mecz odbędzie się 25 lipca (sobota) o godzinie 17:00 w Reszlu.

Remis na zakończenie sparingów

W swoim ostatnim meczu sparingowym przed startem nowego sezonu piłkarze Mrągowii Mrągowo zremisowali na wyjeździe z ligowym rywalem – Mamrami Giżycko 1:1 (1:0). Gola dla „żółto-czarnych” strzelił Mahamadou Bah, wyrównał tuż przed końcem spotkania były zawodnik naszego klubu – Mateusz Skonieczka.


W 3. minucie, po zamieszaniu w polu karnym rywali, piłka trafiła na 15 metr do Piotra Wypniewskiego, ten jednak strzelił tuż nad poprzeczką. Odpowiedź Mamr mogła być natychmiastowa. Radosław Gulbierz uderzył zza pola karnego, Marcin Marszałek odbił piłkę przed siebie, doszedł do niej Paweł Dymiński i z bliskiej odległości posłał nad bramką. W 20. minucie lewą stroną akcję przeprowadził Gulbierz podał do Krystiana Sadochy, ten odegrał do Dymińskiego, którego strzał na rzut rożny sparował Marszałek. Po kornerze futbolówka trafiła na głowę Błażeja Drężka, ale obrońca gospodarzy uderzył niecelnie. Trzy minuty później piłkę w środkowej części boiska przejął Wypniewski, przebiegł z nią kilka metrów, zagrał do Mateusza Barszczewskiego, ten oddał mocny strzał, ale dobrą interwencją popisał się Karol Murawski. W 31. minucie rajd prawą stroną boiska przeprowadził Wiktor Bojarowski, ograł Tomasza Bańkowskiego, wycofał futbolówkę do Piotra Błędowskiego, ten mocno huknął na bramkę, jednak po raz kolejny świetnie bronił Murawski. Trzy minuty później Dymiński źle zagrał piłkę do obrońców, przechwycił ją Wypniewski, podał do Mahamadou Baha, który mocnym strzałem w dalszy róg zdobył gola.


W drugiej połowie optyczną przewagę na boisku posiadali piłkarze z Giżycka, jednak niewiele z niej wynikało. Mamry próbowały tworzyć sobie sytuacje bramkowe, jednak dobrze spisywała się defensywa „żółto-czarnych”. W 69. minucie w polu karnym mrągowian powstało zamieszanie, do futbolówki doszedł Paweł Drażba, uderzył ją z głowy, ale z linii bramkowej zdołał ją wybić Szymon Nakielski. Sześć minut przed końcem Rafał Kudlak dograł piłkę z kornera w pole karne, akcję na dalszym słupku zamykał Dariusz Gołębiowski, jednak z bliska nie skierował jej do siatki. W 89. minucie Gulbierz wyprzedził naszych obrońców, wbiegł w „szesnastkę”, po czym dograł do nieobstawionego Mateusza Skonieczki, który nie miał problemów z pokonaniem Adriana Orła.


Sparing wyglądał nieźle. Na pewno nie ustrzegliśmy się paru błędów, szczególnie chodzi mi o straty w rozegraniu. Zarówno w obronie jaki i ataku jest co poprawiać. W tym momencie bardzo na plus jest to, że po ostatnich zawirowaniach i zmianach personalnych, zawodnicy bardzo się skonsolidowali. Mentalnie bardzo dobrze podeszli do meczu. Nie zostawialiśmy rywalom za wiele miejsca na boisku. Wiadomo, jest to faworyt do awansu, piłkarsko zespół dobrze ułożony. Chwała chłopakom, że podołaliśmy. Przy odrobinie szczęścia ten wynik mógłby być inny. Nie ma co się oszukiwać, Mamry przeważały. My staraliśmy się w środku zagęścić pole i wyprowadzać kontry. Jedna akcja nam wyszła, ponadto mieliśmy parę niewykorzystanych szans. Generalnie jestem bardzo zadowolony – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.


Mrągowia: 92. Marcin Marszałek (46, 1. Adrian Orzeł) – 6. Damian Glinka (46, 18. Eryk Kosek), 4. Cezary Trzebiński (85, 33. Gracjan Bagiński), 5. Łukasz Michałowski, 3. Wojciech Żęgota ŻK (58, 14. Szymon Nakielski) – 2. Wiktor Bojarowski (46, 17. Dariusz Gołębiowski), 16. Piotr Błędowski, 7. Krzysztof Łokietek ŻK (46, 13. Rafał Kudlak), 11. Piotr Wypniewski (58, 7. Krzysztof Łokietek), 10. Mateusz Barszczewski (46, 22. Jan Bińczak) – 9. Mahamadou Bah (69, 10. Mateusz Barszczewski ŻK).