Mrągowia Mrągowo zremisowała w meczu IV ligi z Pisą Barczewo 1:1 (1:0). Gola dla „żółto-czarnych” strzelił Mateusz Skonieczka.
Było to spotkanie, w którym działo się naprawdę niewiele. W 19. minucie Piotr Wypniewski oddał strzał z ponad 20 metrów, futbolówka trafiła w poprzeczkę, doszedł do niej Mateusz Skonieczka i strzałem z głowy umieścił w bramce. W odpowiedzi w dobrej sytuacji znalazł się Jarosław Iłkiw, jednak z bliska nie potrafił pokonać Michał Bejnarowicza, który zaliczył świetną interwencję. I to by było na tyle w pierwszej odsłonie meczu.
Drugą połowa rozpoczęła się świetnie dla gości, bowiem dwie minuty po wznowieniu gry Olaf Gawdziński doprowadził do wyrównania. W 49. minucie po zagraniu od Gawdzińskiego sam na sam z bramkarzem wyszedł Seiyo Nakamura, ale fatalnie spudłował. W 57. minucie świetną interwencją po strzale z rzutu wolnego z 17 metrów popisał się Bejnarowicz. W odpowiedzi wybijający futbolówkę we własnym polu karnym Maciej Izdebski trafił w Konrada Maluchnika i ta trafiła w słupek. W 66. minucie po raz kolejny dobrze interweniował golkiper mrągowian, tym razem broniąc strzał zza pola karnego Dawida Pietkiewicza. Dziesięć minut przed końcem spotkania po strzale z rzutu wolnego przez Mateusza Barszczewskiego dobrze interweniował Konstanty Karkulowski.
– Wydaje mi się, że dobrze weszliśmy w mecz. Mieliśmy całą pierwszą połowę zdecydowaną przewagę. Natomiast fatalnie weszliśmy w drugą odsłonę. Bramkę, którą straciliśmy, można pokazywać jako przykład tego, jak w stracie gola bierze udział cały zespół. Jak cały zespół źle zareagował. Niepotrzebnie wdawaliśmy się w dyskusję z sędzią. Negatywne emocje nie pozwoliły nam grać na właściwym i swoim poziomie. Trzeba ten punkt szanować, Pisa może wielu sytuacji nie stworzyła, ale była groźna w kontrach. U nas zabrakło przede wszystkim ostatniego podania i dobrych decyzji. Jesteśmy obecnie w nienajlepszej sytuacji kadrowej – kontuzje, choroby wykluczają zawodników z gry, dlatego jak już wcześniej wspomniałem szanujemy ten punkt – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.
Mrągowia: 92. Michał Bejnarowicz – 2. Filip Kawiecki (79, 63. Mateusz Szenfeld), 20. Kajetan Grudnowski, 44. Lee Youngsu ŻK, 8. Rafał Kudlak ŻK (73, 14. Dawid Moszczyński), 22. Wojciech Żęgota – 77. Mateusz Skonieczka, 10. Mateusz Barszczewski, 11. Piotr Wypniewski, 12. Konrad Maluchnik ŻK – 9. Mahamadou Bah (90, 16. Mikołaj Cybul).