Tag: Stomil II Olsztyn

Mrągowia rozdała prezenty Stomilowi

Nadal bez punktów w IV lidze pozostają piłkarze Mrągowii Mrągowo. Tym razem „żółto-czarni” ulegli na wyjeździe rezerwom Stomilu Olsztyn 2:4 (1:1).

Spotkanie rozpoczęło się w najlepszy z możliwych sposobów, bowiem już w 2. minucie Mrągowia objęła prowadzenie. Wojciech Żęgota odebrał piłkę Maciejowi Kurpielowi, zagrał z Mateuszem Skonieczką, a następnie napastnik „żółto-czarnych” z kilku metrów skierował futbolówkę do bramki. Cztery minuty później po dośrodkowaniu z prawej strony Kaiseia Hiokiego nad bramką z głowy uderzył Mateusz Pajdak. W 10. minucie po szybkim ataku „żółto-czarnych” w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali znalazł się Skonieczka, jednak futbolówka mu odskoczyła i Krzysztof Trzmiel zdołał dobrze interweniować. Goście odpowiedzieli dziewiętnaście minut później, kiedy to w dobrej sytuacji znalazł się Maciej Cichocki, ale w ostatniej chwili jego strzał został zablokowany przez Kajetana Grudnowskiego. W 38. minucie Trzmiel dobrze interweniował po centrostrzale Yūjiego Takady. Minutę przed końcem pierwszej połowy najlepiej w zamieszaniu w „szesnastce” mrągowian odnalazł się Cichocki, ograł Piotra Wypniewskiego i strzałem z bliskiej odległości pokonał Adriana Orła.

Na początku drugiej połowy „żółto-czarni” mieli trzy świetne sytuacje do strzelenia gola. Najpierw Kacper Skok strzelił z głowy obok słupka, następnie piłka po uderzeniu Skonieczki przeleciała obok bramki, a na koniec futbolówka po strzale Łukasza Kuśnierza trafiła w boczną siatkę. W 70. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Pajdak, po jego uderzeniu piłka doznała rotacji, wyślizgnęła się z rąk Orła i wpadła do bramki. Mrągowia odpowiedziała sześć minut później, kiedy to Trzmiela pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał Kuśnierz. W 78. minucie faul w polu karnym popełnił Orzeł i sędzia wskazał na „wapno”, którego pewnym egzekutorem był Maciej Kotarba. Ten sam zawodnik miał okazję do podwyższenia wyniku dwie minuty później, jednak tym razem jego strzał z „jedenastu” metrów obronił golkiper Mrągowii, a dobitka Hiokiego była niecelna. „Żółto-czarni” mogli doprowadzić do wyrównania, kiedy to w sytuacji sam na sam z Trzmielem znalazł się Mikołaj Cybul, jednak przegrał pojedynek z golkiperem rywali. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Aleksander Baniewski, wykorzystując błąd mrągowskiej defensywy.

– W dużej mierze przegrywamy przez własne błędy w defensywie. Do tego zawiodła skuteczność, bo swoje sytuacje mieliśmy. Jak się okazało niewykorzystane sytuacje się mszczą, bo znalazło to odzwierciedlenie w wyniku. Stomil, wzmocniony zawodnikami z pierwszej drużyny, postawił twarde warunki. Byli w tym meczu solidni, mimo że nie pokazali wielkiej piłki. To wystarczyło na nas w zupełności. Popełniamy proste błędy, rozdajemy rywalom prezenty. W IV lidze to nie przystoi. Jeżeli nie poprawimy swojej gry, to będzie nam trudno o punkty – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.

Mrągowia: 26. Adrian Orzeł ŻK – 7. Yūji Takada (60, 63. Mateusz Szenfeld ŻK), 14. Dawid Moszczyński (86, 12. Konrad Maluchnik), 10. Mateusz Barszczewski, 20. Kajetan Grudnowski, 22. Wojciech Żęgota – 70. Łukasz Kuśnierz, 11. Piotr Wypniewski (68, 8. Rafał Kudlak ŻK), 6. Mariusz Rutkowski, 80. Kacper Skok (68, 16. Mikołaj Cybul) – 77. Mateusz Skonieczka.

W niedzielę Mrągowia zagra w Olsztynie

W ramach 2. kolejki IV ligi Mrągowia Mrągowo zagra na wyjeździe z rezerwami Stomilu Olsztyn. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (18 sierpnia) o godzinie 16:00 na boisku Szkoły Podstawowej nr 18 (Dajtki) w Olsztynie.

Oba zespoły sezon rozpoczęły od porażki – mrągowianie w Nidzicy, a olsztynianie w Gołdapi 1:5. Podopieczni Piotra Gurzędy, w niedzielnym spotkaniu zagrają z pewnością w zupełnie innym składzie, bowiem będą mogły liczyć na wsparcie z pierwszej drużyny. Zagrać przeciwko „żółto-czarnym” może do niedawna podstawowy zawodnik naszego klubu Eryk Kosek.

Galeria z meczu Stomil II – Mrągowia

Zapraszamy do obejrzenia galerii z meczu IV ligi pomiędzy Stomilem II Olsztyn a Mrągowią Mrągowo, której autorem jest Karola Stopyra.


Mocna końcówka Mrągowii

fot. Damian Radomski

Mrągowia Mrągowo wygrała w wyjazdowym spotkaniu 18. kolejki IV ligi z rezerwami Stomilu Olsztyn 5:1 (1:1). Do bramki rywali trafili Łukasz Kuśnierz, Adam Słuchocki (dwukrotnie), Mateusz Szenfeld i Kamil Skrzęta, jedynego gola dla olsztynian strzelił Tatsuya Taguchi.


Już w 4. minucie „żółto-czarni” rozegrali na krótko rzut rożny, Olaf Gorczyca dośrodkował piłkę w pole karne, doszeł do niej Kajetan Grudnowski, oddał strzał głową, ale świetnie interweniował Krzysztof Trzmiel. Golkiper rywali zebrał brawa dziewięć minut później, kiedy sparował na poprzeczkę futbolówkę po strzale z 20 metrów Mariusza Rutkowskiego. W 16. minucie mrągowianie stracili piłkę w środkowej strefie boiska, następnie futbolówka trafiła do Wiktora Bojarowskiego, który podał do Tatsuyi Taguchiego, a ten precyzyjnym strzałem pokonał Adriana Orła. Olsztynianie mogli pójść za ciosem, ale w dobrej sytuacji Marcel Abramczyk strzelił tuż obok bramki. W 29. minucie po dograniu z prawej strony od Piotra Wypniewskiego, piłka uderzona z głowy przez Mateusza Skonieczkę trafiła w słupek. Siedem minut później po raz kolejny dobrze między słupkami spisał się Trzmiel, tym razem broniąc uderzenie z rzutu wolnego przez Łukasza Kuśnierza. W 42. minucie, po ładnej zespołowej akcji, Mrągowia doprowadziła do wyrównania. Kuśnierz wykorzystał dobre podanie od Rutkowskiego i precyzyjnym strzałem pokonał Trzmiela.


Na początku drugiej części gry na boisku niewiele się działo. Było za to dużo walki w środku pola, niedokładnych zagrań i strat. W 59. minucie po zamieszaniu w polu karnym przed szansą stanął Igor Jędrzejczyk, ale z bliskiej odległości strzelił obok bramki. W odpowiedzi piłka uderzona z 16 metrów przez Kuśnierza trafiła w słupek. W 64. minucie futbolówka uderzona z 7 metrów przez Jakuba Fronczaka przeleciała minimalnie obok bramki. Olsztynianie odpowiedzieli akcją Bojarowskiego, ale po jego mocnym strzale dobrze interweniował Orzeł. W 78. minucie po raz kolejny świetnie w bramce rywali spisał się Trzmiel, tym razem wybijając na korner piłkę po strzale Wojciecha Żęgoty. Chwilę później „żółto-czarni” wreszcie zdobyli drugiego gola. Żęgota dośrodkował piłkę w pole karne, najwyżej wyskoczył do niej Adam Słuchocki i strzałem z głowy umieścił futbolówkę w bramce. W 82. minucie pojedynek z prawej strony boiska wygrał Gorczyca, wbiegł w pole karne, zagrał wzdłuż bramki, a piłka ostatecznie trafiła pod nogi Mateusza Szenfelda, który pewnym strzałem podwyższył prowadzenie Mrągowii. Trzy minuty później zobaczyliśmy kolejnego gola. Tym razem z prawej strony Eryk Kosek zagrał do Słuchockiego, a ten dopełnił formalności. Wynik na 5:1 w doliczonym czasie gry ustalił Kamil Skrzęta, który pewnie wykorzystał „jedenastkę” podyktowaną za faul na Słuchockim.

  • Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Myślę, że dobrze weszliśmy w mecz, natomiast stracona bramka po kontrze spowodowała dużo nerwowości w naszych szeregach, zupełnie niepotrzebnie. Zanim się otrząsnęliśmy, to cała prawie pierwsza połowa minęła. Strzeliliśmy wyrównującą bramkę, to na pewno dało nam dużo pozytywów. Na początku drugiej połowy nie było łatwo – dużo niedokładności, złych decyzji. Nie do końca graliśmy tak jak chcieliśmy. Stomil próbował złapać nas wysokim pressingiem, czasami mu to wychodziło, dlatego były kłopot. Jednak byłem cierpliwy, wiedziałem, że w końcu swój cel osiągniemy. Przygotowaliśmy dobrze zmiany, zmiennicy strzelili cztery gole, to pokazało, że to były dobre decyzje. Mnie to też cieszy w kontekście następnych meczów, że mam rywalizację w zespole i ból głowy przed następnym meczem, kogo wystawić w wyjściowej jedenastce – podsumował mecz trener Mariusz Niedziółka.

Mrągowia: 26. Adrian Orzeł – 44. Olaf Gorczyca, 14. Eryk Kosek, 10. Mateusz Barszczewski, 20. Kajetan Grudnowski (75, 8. Kamil Skrzęta), 22. Wojciech Żęgota – 2. Jakub Fronczak ŻK (67, 7. Przemysław Rybkiewicz), 6. Mariusz Rutkowski, 11. Piotr Wypniewski (75, 63. Mateusz Szenfeld), 70. Łukasz Kuśnierz ŻK – 77. Mateusz Skonieczka (75, 9. Adam Słuchocki).


W blasku „jupiterów” z rezerwami Stomilu

Wiktor Bojarowski / fot. Emil Marecki – stomil.olsztyn.pl

Prezentujące dobrą formę w rundzie wiosennej rezerwy Stomilu Olsztyn będą kolejnym rywalem Mrągowii Mrągowo. Spotkanie odbędzie się w sobotę (23 marca) o godzinie 20:00 na boisku Szkoły Podstawowej nr 18 w Olsztynie.


Podopieczni Piotra Gurzędy w poprzedniej kolejce zremisowali z silną drużyną Tęczy Biskupiec 1:1, a gola dla olsztyńskiego zespołu strzelił Tatsuya Taguchi. Zimą w rezerwach doszło do wzmocnień, drużynę oprócz wspomnianego Japończyka, wzmocnili Jakub Kopacz (Mławianka Mława) oraz doskonale znany w Mrągowie, czołowy skrzydłowy ligi Wiktor Bojarowski.


Wiktor Bojarowski odchodzi do Stomilu

Wiktor Bojarowski w rundzie wiosennej nie zagra w Mrągowii Mrągowo, został wypożyczony do ligowego rywala – Stomilu II Olsztyn. To wspólna decyzja zawodnika, sztabu trenerskiego oraz zarządu klubu.


Bojarowski w „żółto-czarnych” występował przez ostatnie trzy i pół roku. W tym czasie zagrał w 100 meczach w IV lidze, w których strzelił 22 bramki oraz zanotował 14 asyst. Ponadto wystąpił w 12 spotkaniach Wojewódzkiego Pucharu Polski, strzelając 4 gole i zaliczając 6 asyst.


„Wicia”, dziękujemy za wspólny czas – za wszystkie piękne bramki, niesamowite rajdy i asysty, za wnoszenie dobrej atmosfery do szatni, za świetną osobowość, za to, że wielokrotnie udowodniłeś, że Mrągowia znaczy dla Ciebie więcej niż klub. Do zobaczenia!

Udane rozpoczęcie sparingów

Piłkarze Mrągowii Mrągowo wygrali w swoim pierwszym meczu sparingowym z ligowym rywalem – Stomilem II Olsztyn 5:1 (5:0). Do bramki rywali trafili Wojciech Żęgota, Mateusz Szenfeld, Przemysław Rybkiewicz, Mateusz Skonieczka oraz zawodnik testowany.


Trener Mariusz Niedziółka nie mógł skorzystać z usług przebywającego na testach w Śląsku Wrocław Kajetana Grudnowskiego oraz chorego Jakuba Fronczaka. Ponadto wolne otrzymali Eryk Kosek i Dawid Drzewiecki.


Zagrali: Bejnarowicz, Orzeł – Skok, Szenfeld, Wypniewski, Barszczewski, Szatkowski, Bojarowski, Rybkiewicz, Telega, Żęgota, Kuśnierz, Kudlak, Słuchocki, Skrzęta, Gorczyca, Skonieczka, Sobiech oraz zawodnik testowany.

Pierwsze zwycięstwo w nowej kampanii

Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2023/24 w IV lidze odnieśli zawodnicy Mrągowii Mrągowo, którzy pokonali na własnym stadionie Stomil II Olsztyn 1:0 (1:0). Zwycięskiego gola strzelił Przemysław Rybkiewicz.


Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla mrągowskiego zespołu, bowiem już w 5. minucie „żółto-czarni” objęli prowadzenie. Łukasz Kuśnierz zagrał do Jakuba Fronczaka, który podał w tempo do Przemysława Rybkiewicza, który wpadł w pole karne i strzałem w dalszy róg umieścił piłkę w bramce. W dalszej fazie pierwszej połowy na boisku była widoczna przewaga naszego zespołu, jednak nic z niej nie wynikało, brakowało konkretów pod bramką gości, którzy dobrze się bronili. Olsztynianie okazję mieli w 28. minucie, ale Olaf Gawdziński uderzył zbyt lekko i Adrian Orzeł dobrze interweniował. Niestety, od tego momentu „żółto-czarni” dostosowali się do poziomu gry przeciwników i mecz stracił na wartości. Było dużo niedokładności, niechlujstwa i strat, które napędzały rywali.


W drugiej połowie nie zmieniło się zupełnie nic w porównaniu do końcówki pierwszej części gry. Sytuacji bramkowych było niewiele po obu stronach. W 51. minucie z 20 metrów uderzył Łukasz Borkowski, ale Orzeł pewnie interweniował. Cztery minuty później Michał Romanek próbował sprytnym strzałem z bocznego sektora boiska zaskoczyć mrągowskiego golkipera, ale ten zachował czujność i wybił piłkę na korner. W 60. minucie Aleksander Baniewski dośrodkował futbolówkę z lewej strony boiska w pole karne, do niepilnowanego na siódmym metrze Gawdzińskiego, który strzelił piłkę z głowy, ale świetnie w mrągowskiej bramce spisał się Orzeł i uchronił zespół przed stratą gola. W odpowiedzi na bramkę rywali uderzał Łukasz Kuśnierz, ale Krzysztof Trzmiel popisał się dobrą interwencją.


Mrągowia: 26. Adrian Orzeł – 14. Eryk Kosek, 8. Kamil Skrzęta ŻK, 44. Rafał Kudlak ŻK, 20. Kajetan Grudnowski – 2. Jakub Fronczak (65, 9. Adam Słuchocki), 11. Piotr Wypniewski ŻK, 10. Mateusz Barszczewski (90, 94. Dawid Drzewiecki), 70. Łukasz Kuśnierz (90, 18. Adam Bognacki), 80. Kacper Skok (65, 77. Wiktor Bojarowski) – 7. Przemysław Rybkiewicz ŻK (90, 16. Kacper Trypucki).

Pojedynek na dole tabeli

W ramach 3. kolejki IV ligi piłkarze Mrągowii Mrągowo zagrają na własnym stadionie z rezerwami Stomilu Olsztyn. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:00.


Początek sezonu w wykonaniu olsztyńskiej drużyny, podobnie jak mrągowskiej, nie należy do najlepszych. Olsztynianie przegrali swoje dwa spotkania – ze Zniczem Biała Piska 1:5 oraz Tęczą Biskupiec 0:3, a jedynego gola do tej pory dla Stomilu zdobył Mateusz Pajdak. W olsztyńskim zespole występuje dwóch zawodników, którzy wcześniej grali w „żółto-czarnych” barwach – Szymon Kucharzewski i Adrian Morawski.


Spotkanie poprowadzi Patryk Grącki z Nowego Gizewa, na liniach pomagać mu będą Mariusz Zielonka i Błażej Pliszka.