Tag: Wojewódzki Puchar Polski

WPP: Mrągowia odpada w fatalnym stylu

fot. Paweł Piekutowski

Na 1/8 finału zakończyła się przygoda Mrągowii Mrągowo w Wojewódzkim Pucharze Polski. „Żółto-czarni” odpadli z rozgrywek po porażce 0:3 (0:2) z rezerwami Stomilu Olsztyn.


Pierwszą dobrą sytuację w tym spotkaniu mieli mrągowianie. W 4. minucie Wiktor Bojarowski zagrał do Piotra Wypniewskiego, ten mocno uderzył zza pola karnego, ale dobrze w bramce olsztynian spisał się Dominik Budzyński. Dwie minuty później Dominik Urban zagrał piłkę z lewej strony boiska do niepilnowanego w „szesnastce” Jakuba Brdaka, ten nieatakowany przyjął futbolówkę klatką piersiową, po czym strzałem w dalszy róg bramki umieścił ją w siatce. „Żółto-czarni” mogli odpowiedzieć w 12. minucie. Rafał Kudlak zagrał długą piłkę do Wypniewskiego, ten znalazł się w polu karnym, ale po raz kolejny świetnie w olsztyńskiej bramce spisał się Budzyński. Siedem minut później przed szansą stanęli gracze Adama Zejra. Jakub Stachowiak nie złapał futbolówki we własnym polu karnym, doszedł do niej Jakub Banul zagrał do Brdaka, którego strzał z bliskiej odległości został zablokowany przez Eryka Koska. W 32. minucie piłka uderzona zza „szesnastki” przez Dawida Drzewieckiego trafiła w poprzeczkę. Trzy minuty później młodzi Stomilowcy podwyższyli prowadzenie. Piłkę przy linii bocznej przejął Łukasz Borkowski po czym podał do Banula, ten wbiegł z nią w pole karne, zagrał do nieobstawionego Brdaka, który z bliskiej odległości umieścił futbolówce w siatce.


Bardzo źle drugą część gry rozpoczęli „żółto-czarni”. Olsztynianie przejęli futbolówkę w środkowej części boiska po złym zagraniu Piotra Błędowskiego, po czym piłka trafiła na lewą stronę do Urbana, który dostarczył ją w pole karne, gdzie doszedł do niej Borkowski i strzałem z głowy pokonał Stachowiaka. W 54. minucie Budzyński końcówkami palców wybił piłkę na korner po strzale Koska z 35 metrów. W odpowiedzi dobrą interwencję zaliczył Stachowiak, broniąc strzał Brdaka. W 67. minucie golkiper „żółto-czarnych” pewnie obronił mocne uderzenie z rzutu wolnego z 20 metrów Igora Zapałowskiego. W końcówce spotkania dwie dobre okazje miał Dawid Pietkiewicz, ale nie był w stanie pokonać dobrze dysponowanego w tym spotkaniu Budzyńskiego.

Nie chciałbym za wiele mówić, bo nie było nas w tym meczu. Ale patrząc na to, co robimy w defensywie, to wszystko się może wydarzyć w dalszej części sezonu. Oczywiście jeżeli bylibyśmy groźniejsi w ofensywie, to przeciwnik nie tak łatwo przedostawałby się pod naszą bramkę. Wszyscy bez wyjątku przegrywamy, tak samo jak wszyscy wygrywamy. Musimy bardzo dużo pracować, musimy zwiększyć zaangażowanie, musimy zmienić podejście mentalne w meczu. Zawodnicy muszą zrozumieć, że nie można się przyglądać, wystarczy się zaangażować. Młodzież ze Stomilu pokazała, że zaangażowaniem i tym, że byli blisko nas można wiele zdziałać. Pokazali nam, w jakim momencie obecnie się znajdujemy – mówił po spotkaniu trener Mariusz Niedziółka.


Mrągowia: 1. Jakub Stachowiak – 7. Piotr Chmielewski (60, 55. Dawid Pietkiewicz), 14. Eryk Kosek (81, 6. Damian Glinka), 18. Adam Bognacki, 66. Rafał Kudlak, 56. Kacper Walendykiewicz – 11. Piotr Wypniewski (73, 4. Maciej Jarguz), 10. Mateusz Barszczewski, 31. Piotr Błędowski, 77. Wiktor Bojarowski (77, 15. Krzysztof Jaskólski) – 9. Mahamadou Bah (84, 2. Kacper Trypucki).


GALERIA Z MECZU

WPP: Czas na starcie z rezerwami Stomilu

Rezerwy Stomilu Olsztyn będą rywalem Mrągowii Mrągowo w 1/8 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski. Spotkanie zostanie rozegrane w środę (6 kwietnia) o godzinie 17:00 na bocznym boisku stadionu OSiR przy al. Piłsudskiego 69a.


Stomil II Olsztyn to drużyna głównie złożona z zawodników grających obecnie w Makroregionalnej Lidze Juniorów U-19 prowadzonej przez trenera Adama Zejera. Obecnie zajmują pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Olsztynianie do tej pory wyeliminowali z rozgrywek pucharowych GKS Stawiguda, Tęczę Biskupiec, Łynę Sępopol oraz Radomniaka Radomno. Najwięcej goli dla „Dumy Warmii” w Wojewódzkim Pucharze Polski zdobył Jakub Brdak – 6. Przed meczem olsztyński klub uprawnił do rozgrywek m.in. zawodników z pierwszej drużyny – bramkarza Dominika Budzyńskiego oraz pomocnika Dominika Urbana.


Spotkanie poprowadzi Damian Kossakowski z Bartoszyc, na liniach pomagać mu będą Katarzyna Kaczmarczyk oraz Ilona Paciorek.

WPP: Mrągowia z wolnym losem

Zgodnie z punktem 7.3 regulaminu rozgrywek na sezon 2021/22, jedenaście najwyżej sklasyfikowanych drużyn w systemie ligowym na dzień 25 października, otrzymało wolny los w III rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski. W tym gronie jest Mrągowia Mrągowo.


„Żółto-czarni” zatem zagrają dopiero w 1/8 finału, która zostanie rozegrana 11 marca.

WPP: 120 minut dla Mrągowii

fot. Wiesław Nosowicz

Piłkarze Mrągowii Mrągowo wygrali po dogrywce 3:2 (0:1, 2:2, 3:2) w Wojewódzkim Pucharze Polski z ligowym rywalem Błękitnymi Pasym i awansowali do dalszej fazy rozgrywek. Gole dla „żółto-czarnych” w tym meczu zdobywali Kamil Skrzęta, Piotr Błędowski (z karnego) i Mahamadou Bah, dla przeciwników dwukrotnie trafił Jakub Kulesik, w tym raz z „jedenastki”.


W porównaniu do spotkania ligowego sprzed trzech dni trener Mariusz Niedziółka zdecydował się na cztery zmiany w składzie, od początku zagrali Adrian Orzeł, Kacper Walendykiewicz, Piotr Wypniewski i Wojciech Żęgota.


W 8. minucie Piotr Wypniewski dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, doszedł do niej Eryk Kosek, uderzył z głowy, jednak kapitalna interwencja Pawła Brzozowskiego uratowała gospodarzy przed stratą bramki. Kolejną sytuację „żółto-czarni” stworzyli sobie siedemnaście minut później. Wypniewski zagrał w tempo do Mateusza Barszczewskiego, ten w dobrej sytuacji strzelił jednak w środek bramki i golkiper rywali wybił futbolówkę na korner. Piłkę z narożnika dośrodkował Wypniewski, najwyżej wyskoczył Kacper Walendykiewicz i po jego uderzeniu z głowy futbolówka trafiła w poprzeczkę. W 34. minucie Brzozowskiego z rzutu wolnego z 20 metrów próbował zaskoczyć Wypniewski, ale golkiper gospodarzy skutecznie interweniował. Za moment, po kolejnym dośrodkowaniu Wypniewskiego z rzutu rożnego, do piłki w „szesnastce” najwyżej wyskoczył Kamil Skrzęta, jednak uderzył z głowy tuż obok słupka. W 39. minucie Błękitni wyszli na prowadzenie, gola zdobył Jakub Kulesik, który wkręcił futbolówkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego. Tuż przed końcem pierwszej części gry swojej szansy próbował jeszcze Eryk Kosek, jednak w dobrej sytuacji strzelił wprost w bramkarza.


Po przerwie „żółto-czarni” jeszcze bardziej starali się podkręcić tempo i przechylić szalę na swoją korzyść. W 55. minucie piłkę w środkowej części boiska przejął Wiktor Abramczyk, zagrał do Wypniewskiego, który odegrał do Piotra Błędowskiego, ten oddał jednak minimalnie niecelny strzał. Trzy minuty później mrągowianie przeprowadzili szybką akcję, Kosek z prawej strony boiska dorzucił futbolówkę w pole karne, doszedł do niej Barszczewski, jednak strzelił wprost w Rafała Miarę. Chwilę potem piłkę z prawej strony boiska w „szesnastkę” dograł Walendykiewicz, najwyżej wyskoczył Skrzęta i strzałem z głowy doprowadził do wyrównania. Następnie, w odstępie 120 sekund, „żółto-czarni” mieli dwa rzuty karne, które wywalczył Kosek. Pierwszą „jedenastkę” pewnie wykorzystał Błędowski, przy drugiej piłka poleciała nad poprzeczką. W 66. minucie gospodarze wywalczyli rzut karny, a jego pewnym egzekutorem był Kulesik, który doprowadził do wyrównania. Podopieczni Mariusza Niedziółki po tym golu szukali swoich kolejnych okazji, jednak w 81. minucie Barszczewski strzelił obok słupka. Najlepszą szansę miał trzy minuty przed końcem Wypniewski, kiedy piłkę po jego strzale z linii bramkowej wybił Dawid Mikulak. Dwukrotnie na bramkę Miary uderzał także Dawid Pietkiewicz, ale bez efektu bramkowego. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2, więc sędzia zarządził dogrywkę.


Dodatkowe 30 minut to znacząca przewaga Mrągowii. W 95. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Pietkiewicza, Skrzęta strzelał z głowy minimalnie obok bramki. Następnie na bramkę gospodarzy uderzał Pietkiewicz, ale za każdym razem minimalnie obok słupków. W 103. minucie Miara kapitalnie interweniował po mocnym uderzeniu z bliskiej odległości Wypniewskiego. Chwilę potem zapanowała radość w obozie „żółto-czarnych”. Arkadiusz Sokołowski popełnił błąd we własnej „szesnastce”, futbolówkę przejął Wypniewski i wystawił ją do Mahamadou Baha, a ten precyzyjnym strzałem posłał piłkę do siatki. W 112. minucie na strzał z 30 metrów zdecydował się Błędowski, jednak Miara po raz kolejny pewnie obronił.


W kolejnej rundzie piłkarze Mrągowii Mrągowo otrzymają najprawdopodobniej wolny los, który w tej serii gier przypada jedenastu najwyżej sklasyfikowanym zespołom.


Mrągowia: 12. Adrian Orzeł – 8. Kamil Skrzęta, 44. Wiktor Abramczyk ŻK, 66. Rafał Kudlak ŻK – 6. Damian Glinka (80, 7. Dawid Pietkiewicz), 31. Piotr Błędowski, 11. Piotr Wypniewski (106, 77. Wiktor Bojarowski), 22. Wojciech Żęgota – 2. Kacper Walendykiewicz ŻK (59, 9. Mahamadou Bah ŻK), 14. Eryk Kosek, 10. Mateusz Barszczewski.

WPP: W Pasymiu powalczyć o awans

fot. Wiesław Nosowicz

We wtorek (17 sierpnia) o godzinie 17:00 w Pasymiu piłkarze Mrągowii Mrągowo zmierzą się w II rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski z ligowym rywalem – miejscowymi Błękitnymi.


Pasymianie do tej fazy rozgrywek awansowali dzięki wygranej w I rundzie z KS-em 2010 Wrzesina 4:2. Gole w tamtym spotkaniu dla podopiecznych Patrycjusza Malanowskiego zdobywali – Dawid Mikulak (dwa), Jakub Kulesik oraz Gabriel Sachajczuk.


Mecz poprowadzi Dawid Wiśniewski z Olsztyna, na liniach pomagać mu będą Michał Pereszczako i Robert Zielonka.