Kategoria: Aktualności

Za nami Piłkarska Gala WMZPN

fot. Rafał Samsel

Za nami Piłkarska Gala WMZPN 2021, która odbyła się w Mrągowie. Oprócz przedstawicieli Mrągowii Mrągowo pojawili się na niej władze miasta – burmistrz Stanisław Bułajewski, jego zastępca Tadeusz Łapka oraz wójt gminy Mrągowo Piotr Piercewicz.


Na gali wyróżniono – firmę Termik prezesa Jana Łuńskiego, drużynę Mrągowii Mrągowo, trenera Mariusza Niedziółkę, Mahamadou Baha (postać roku IV ligi), Piotra Błędowskiego (młodzieżowiec roku) oraz reprezentującego Mrągowo sędziego Damiana Krumplewskiego.

Burmistrz spotkał się z zarządem ws. stadionu

fot. Michał Kaczyński / mragowo.pl

Przedstawiciele Mrągowii Mrągowo spotkali się z burmistrzem miasta Mrągowo Stanisławem Bułajewskim ws. modernizacji Stadionu Miejskiego w Mrągowie.

– To dla mnie priorytetowa inwestycja, ale uzależniona jest od uchwalenia przyszłorocznego budżetu miasta. Bez podjęcia tej uchwały nie damy rady ruszyć z miejsca. Jeśli budżet zostanie uchwalony, przystąpimy do wspólnego opracowania projektu stadionu. Potrzeba modernizacji całej „górnej płyty” jest nam znana nie od dziś i od początku tej kadencji mamy na uwadze tę inwestycję. Mam nadzieję, że w przyszłym roku rozpoczniemy realne prace nad tą inwestycją – mówi na łamach strony miasta – mragowo.pl – burmistrz Stanisław Bułajewski.


W trakcie rozmów zaplanowano również powołanie zespołu eksperckiego, którego zadaniem będzie konsultowanie założeń i wsparcie powstawania nowego projektu modernizacji stadionu. Wszyscy rozmówcy byli zgodni, że wcześniejszy projekt zawiera zbyt wiele wad, co w konsekwencji skutkowało niemożliwością pozyskania środków zewnętrznych na tę jakże ważną inwestycję.


fot. Michał Kaczyński / mragowo.pl

Mrągowia do rozmów oddelegowała – prezesa Jana Łuńskiego, wiceprezesa Romana Kowalskiego, członków zarządu – Mirosława Startka i Marcina Szoka oraz sekretarza Przemysława Witkowskiego.

Plan przygotowań Mrągowii

17 stycznia do treningów powrócą piłkarze Mrągowii Mrągowo. Podopieczni Mariusza Niedziółki do rundy wiosennej będą przygotowywali się na własnych obiektach – na boisku oraz w hali. Ponadto rozegrają osiem meczów sparingowych.


Plan sparingów:
22 stycznia, 11:00 – Rominta Gołdap,
29 stycznia, 12:00 – Olimpia Olsztynek,
5 lutego, 12:00 – Polonia Lidzbark Warmiński,
12 lutego – Mamry Giżycko (w Giżycku),
19 lutego, 11:00 – Pisa Barczewo,
23 lutego – Sokół Ostróda,
26 lutego, 11:00 – Tęcza Biskupiec,
5 marca, 11:00 – Znicz Biała Piska,
12 marca – WPP: Stomil II Olsztyn (lub sparing z Vęgorią Węgorzewo).

Gole i asysty: Mahamadou Bah najlepszy

fot. Piotr Stankiewicz / mazurek.pl

Piłkarzem, który w rundzie jesiennej sezonu 2021/22 miał największy bezpośredni udział przy golach strzelanych przez Mrągowię Mrągowo (bramki + asysty), był Mahamadou Bah. Trzynaście razy wpisał się na listę strzelców i zanotował jedno podanie otwierające kolegom drogę do bramki.


Klasyfikacja kanadyjska (bramki + asysty):
14 – Mahamadou Bah (13 goli i 1 asysta).
11 – Dawid Pietkiewicz (3 gole + 8 asyst).
9 – Piotr Błędowski (3 gole + 6 asyst).
4 – Mateusz Barszczewski (1 gol + 3 asysty), Wiktor Bojarowski (1 gol + 3 asysty), Eryk Kosek (2 gole + 2 asysty).
3 – Wiktor Abramczyk (3 gole), Rafał Kudlak (2 gole + 1 asysta), Kamil Skrzęta (3 gole).
2 – Krzysztof Jaskólski (2 gole), Piotr Wypniewski (1 gol + 1 asysta).
1 – Damian Glinka (1 asysta), Wojciech Żęgota (1 asysta).

Młodzieńcze trafienia na wagę złota!

W swoim ostatnim w tym roku spotkaniu ligowym piłkarze Mrągowii Mrągowo wygrali z rezerwami Olimpii Elbląg 2:1 (0:0). Do bramki rywali trafili dwaj młodzieżowcy – Rafał Kudlak i Krzysztof Jaskólski, dla przeciwników gola zdobył Jakub Branecki.


Przed rozpoczęciem spotkania zarząd klubu oraz kibice uhonorowali trenera Mariusza Niedziółkę, który w sobotę prowadził Mrągowię po raz setny w lidze.


Mecz rozpoczął się od dwóch groźnych uderzeń z dystansu zawodników „żółto-czarnych” Dawida Pietkiewicza oraz Mateusza Barszczewskiego, jednak piłka dwukrotnie przeleciała nad poprzeczką. W 18. minucie Piotr Wypniewski stracił futbolówkę w środkowej części boiska na rzecz Konrada Łabeckiego, który zagrał do Marcela Zająca, ten przebiegł kilka metrów, dograł do Łukasza Pokrywki, który zwiódł Rafała Kudlaka, po czym uderzył lekko i Adrian Orzeł nie miał problemów z interwencją. Dziewięć minut później na strzał zza „szesnastki” zdecydował się Łabecki, ale i tym razem pewnie w bramce Mrągowii spisał się Orzeł. Kolejną groźną sytuację goście stworzyli sobie w 36. minucie. Rajd lewą stroną boiska przeprowadził Dawid Winiarski dograł do Jakuba Braneckiego, ten bez zastanowienia uderzył na bramkę i Orzeł popisał się świetną interwencją.


Druga odsłona rozpoczęła się fatalnie dla mrągowian. Patryk Baranowski zagrał długą piłkę do przodu, gdzie Branecki wygrał pojedynek z Adamem Bognacki, po czym skierował piłkę do siatki. Taki obrót sprawy nie załamał jednak „żółto-czarnych”, którzy dążyli do zdobycia bramki. W 65. minucie Piotr Wypniewski dośrodkował futbolówkę z rzutu rożnego, obrońca elblążan Paweł Kazimierowski przedłużył ją wprost pod nogi Kudlaka, który strzałem prawą nogą pewnie pokonał Pawła Rutkowskiego. Dziewięć minut później podopieczni Mariusza Niedziółki zdobyli zwycięskiego gola. Wiktor Bojarowski przejął piłkę na lewej stronie boiska, zagrał do Mahamadou Baha, który odegrał do Pietkiewicza. Pomocnik Mrągowii wypatrzył wbiegającego na wolne pole Krzysztofa Jaskólskiego, a były zawodnik Olimpii uderzeniem tuż przy słupku nie dał najmniejszych szans Rutkowskiemu.

Pięć wygranych meczów z rzędu zawsze budzi szacunek. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne spotkanie z Olimpią, że ich jakość piłkarska cały czas rośnie, że są świetnie szkoleni. Postawili nam trudne warunki. Nie mieliśmy kilku kluczowych zawodników, ale byliśmy sobie w stanie z tym poradzić. Chwała chłopakom za walkę, zaangażowanie oraz po raz pierwszy w tej rundzie za odwrócenie wyniku meczu. Smakuje to wyjątkowo i mam nadzieję, że da to pozytywnego kopa do ciężkiej pracy w trakcie zimowych przygotowań.

W tym spotkaniu nadarzyła się okazja, żeby Krzysiek Jaskólski dostał szansę od początku i myślę, że ją wykorzystał. Wiadomo, w pewnych fragmentach może coś tam brakowało, ale najważniejsze w tym meczu zrobił – znalazł się w odpowiednim momencie i czasie, trema go nie zjadła, bo na pewno wielu zawodników w tej sytuacji wysłałoby piłkę w kosmos, a on ją spokojnie umieścił obok bramkarza. Wielkie brawa dla niego – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.


Mrągowia: 72. Adrian Orzeł – 8. Kamil Skrzęta ŻK, 18. Adam Bognacki, 6. Rafał Kudlak ŻK – 12. Krzysztof Jaskólski, 10. Mateusz Barszczewski, 11. Piotr Wypniewski (66, 7. Wiktor Bojarowski), 19. Dawid Pietkiewicz, 2. Wojciech Żęgota ŻK – 9. Mahamadou Bah, 14. Eryk Kosek.