Kategoria: Aktualności

Młodzież: Derby są nasze!

Zapraszamy do cotygodniowego raportu naszych drużyn młodzieżowych.


Trampkarze Mrągowii Mrągowo wygrali w meczu derbowym z Mini Soccer Academy 5:1 (2:1). Do bramki rywali trzykrotnie trafił Adam Gutowski, po jednym golu dołożyli Igor Leszczyński i Wojciech Wywigacz.


Mrągowia: Augustyn – Mazurek, Witkowski, Kopyść, Lisek – Gutowski, Chrostowski, Wywigacz, Adamowicz, Leszczyński – Kulesza oraz Wojkowski, Łuński, Simankowicz, Piec.


Podopieczni Konrada Dymerskiego zajmują obecnie czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem sześciu punktów.


Weekend rozpoczęliśmy od zwycięstwa młodzików z Orlętami Reszel 8:1 (2:0). Do bramki rywali trafili Filip Hermanowicz (czterokrotnie), Jakub Borowiec, Borys Brzozowski oraz Antoni Szapiel (dwukrotnie).

Mrągowia: Kardas – Oszlis Kucko, Kowalczyk, Buczkowski, Szapiel, Gabrusewicz, Wierzbicki, Trzciński, Hermanowicz oraz Voroshylov, Borowiec, Brzozowski, Bałdyga, Protasiuk, Wądołowski, Jeroszewski, Kaliszewski.

W Rybnie na szóstkę!

Z trzema punktami z Rybna wrócili piłkarze Mrągowii Mrągowo, którzy w meczu 8. kolejki IV ligi wygrali z Constractem Lubawa 6:0 (4:0).


Już w 3. minucie mrągowianie przeprowadzili dobrą akcję, po której tuż nad poprzeczką strzelił Piotr Wypniewski. Chwilę później piłki z linii bramkowej wybił Łukasz Mróz. W 7. minucie Olaf Gorczyca zagrał piłkę z prawej strony boiska w pole karne, a Jakub Fronczak strzelił głową z bliska tuż nad bramką. Sześć minut później mrągowianie strzelili gola, a Damiana Kościńskiego pokonał mocnym strzałem zza pola karnego Przemysław Rybkiewicz. W 18. minucie znowu mogliśmy oklaskiwać Mrągowię za piękną akcję. Rybkiewicz dograł z lewej strony do Gorczycy, ten oddał strzał na bramkę, piłkę dotknął jeszcze Piotr Rykaczewski i ta wpadła do siatki obok bezradnego Kościńskiego. Siedem minut później było już 3:0. Piotr Wypniewski zagrał do Eryka Koska, ten wyłożył piłkę Fronczkowi, który z bliska wpakował futbolówkę do bramki. W 28. minucie Łukasz Kuśnierz zagrał w tempo do Rybkiewicza, ten wpadł w pole karne i strzałem w dalszy róg bramki pokonał golkipera rywali. Constract swoją okazję miał cztery minuty później, jednak Jakub Banach uderzył zbyt mocno i piłka poleciała nad bramką.


Siedem minut po rozpoczęciu drugiej połowy oglądaliśmy piątą bramkę dla „żółto-czarnych”. Kuśnierz mocno uderzył z 20 metrów, piłkę przed siebie wybił Kościński, doszedł do niej Gorczyca i wpakował do siatki. W 62. minucie Gorczyca odzyskał futbolówkę 25 metrów od bramki rywali, zagrał do Rybkiewicza, który pewnym strzałem w dalszy róg bramki skompletował hat tricka. Po wejściu na boisko swoje okazje mieli także zmiennicy – trzykrotnie bliski gola był Wiktor Bojarowski, a raz Piotr Telega, jednak w dobrej sytuacji strzelił nad poprzeczką. W 87. minucie futbolówka uderzona z rzutu wolnego przez Rafała Kudlaka trafiła w poprzeczkę.

  • Poświęciliśmy chwilę, żeby przeanalizować Constract i sprawdziło się wszystko to, co o nich wiedzieliśmy. Chłopcy fajnie grają w piłkę, ale my wiedzieliśmy dokładnie, co mamy grać i wszystkie argumenty wytrąciliśmy im z „ręki”. Dobrze weszliśmy w mecz, wykorzystywaliśmy wolne przestrzenie i stąd te bramki. Tego, czego zabrakło nam tydzień temu, to w tym spotkaniu to zrealizowaliśmy. Za tydzień emocjonalny ładunek dla kibiców. My będziemy chcieli się pokazać na tle solidnej drużyny w tej lidze i potwierdzić to, że jesteśmy dobrą drużyną – mówił po spotkaniu trener Mariusz Niedziółka.

Mrągowia: 26. Adrian Orzeł – 14. Eryk Kosek, 8. Kamil Skrzęta ŻK, 20. Kajetan Grudnowski (74, 94. Dawid Drzewiecki), 22. Wojciech Żęgota (46, 80. Kacper Skok) – 44. Olaf Gorczyca (64, 9. Adam Słuchocki), 11. Piotr Wypniewski (64, 6. Rafał Kudlak), 10. Mateusz Barszczewski, 70. Łukasz Kuśnierz (76, 18. Wiktor Szatkowski), 2. Jakub Fronczak (64, 77. Wiktor Bojarowski) – 7. Przemysław Rybkiewicz (76, 12. Piotr Telega).


Za nami kolejne konsultacje ws. przebudowy stadionu

W czwartek odbyły się kolejne konsultacje ws. przebudowy Stadionu Miejskiego w Mrągowie. Uczestniczyła w nich m.in. Wiceminister Rozwoju i Technologii Olga Semeniuk-Patkowska.

  • Za nami bardzo ważne rozmowy z Prezesem Mrągowii Janem Łuńskim, Przewodniczącym Rady Miejskiej w Mrągowie Henrykiem Nikonorem, zastępcą Burmistrza Mrągowa Tadeuszem Łapką. Pięknie dziękuję za super „burzę mózgów” i działamy dalej – powiedziała krótko po spotkaniu wiceminister Olga Semeniuk-Patkowska.

Trudne starcie z beniaminkiem

Przed piłkarzami Mrągowii Mrągowo kolejny trudny wyjazd w tej rundzie. Tym razem w sobotę (23 września) o godzinie 16:00 „żółto-czarni” zagrają w Rybnie z Constractem Lubawa.


Lubawianie to beniaminek IV ligi, drużyna prowadzona przez Dawida Mederskiego z meczu na mecz nabiera rozpędu, o czym można świadczyć ubiegłotygodniowa wygrana z rezerwami Stomilu Olsztyn 5:2. Najlepszym strzelcem w drużynie Constractu jest Jakub Banach, który bramkarzy rywali do tej pory pokonał pięciokrotnie.


Szukamy trenerów do grup młodzieżowych

Klub Mrągowia Mrągowo cieszy się coraz większym zaufaniem, a praca naszych trenerów grup młodzieżowych przyciąga dzieciaki do zajęć piłkarskich, co nas niezmiernie cieszy.


Pracowitość, systematyka, promocja, zaangażowanie wielu osób, odpowiednie kompetencje trenerów – dają efekty pracy, które powodują, że obecnie trenuje w szkółce 150 młodych zawodników. To wszystko sprawia, że aby się rozwijać, iść do przodu, upowszechniać uprawianie sportu i zdrowego tryb życia, oraz polepszać jakość pracy, musimy rozszerzać kadrę szkoleniową.


W związku z tym poszukujemy wykwalifikowanych trenerów (z licencjami UEFA A, B i C) do grup młodzieżowych. Zainteresowanych prosimy o kontakt telefoniczny z trenerem-koordynatorem Karolem Lemechą – 695-580-238.

Młodzież: Udany weekend

Po ubiegłotygodniowych porażkach naszych drużyn młodzieżowych przyszedł zwycięski weekend. Zapraszamy do zapoznania się z raportem.


Juniorzy młodsi Mrągowii Mrągowo wygrali w wyjazdowym meczu z Mazurem Ełk 7:1 (3:0). Do bramki rywali trafili Bartosz Wilmanowicz (trzykrotnie), Piotr Kopyść, Piotr Balcewicz, Kajetan Kaczmarczyk (z rzutu karnego) oraz padł gol samobójczy.

Mrągowia: Spyra (46 Warmiński) – Kaczmarczyk (78 Kolankiewicz), Werner, Nadolski, Chorążewicz, Chaber, Kopyść (67 Leszczyński), Kowalczyk, Balcewicz, Adamowicz, Wilmanowicz.


Podopieczni Tomasza Pieca zajmują obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem sześciu punktów.


Trampkarze Mrągowii Mrągowo wygrali w meczu ligowym z Victorią Bartoszyce 14:4 (5:1). Gole dla naszego zespołu zdobyli Jakub Kulesza (cztery), Wojciech Wywigacz (trzy), Adam Gutowski (cztery), Aleksander Komar, Oskar Sobiech oraz Jakub Chrostowski.

Mrągowia: Augustyn – Mazurek, Witkowski, Lisek, Leszczyński – Komar, Wywigacz, Chrostowski, Kulesza, Gutowski – Łuński oraz Wojkowski, Sobiech, Simankowicz, Pusz, Muzalewski.


Podopieczni Konrada Dymerskiego zajmują obecnie czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem trzech punktów.

Galeria z meczu Mrągowia – Olimpia Olsztynek

Zapraszamy do obejrzenia galerii z meczu IV ligi pomiędzy Mrągowią Mrągowo a Olimpią Olsztynek, której autorem jest klub rywali.


Remis znaczy porażka

Mrągowia Mrągowo zremisowała w meczu 7. kolejki IV ligi z Olimpią Olsztynek 1:1 (1:0). Gola dla „żółto-czarnych” strzelił Przemysław Rybkiewicz, goście wyrównali po samobójczym trafieniu Wojciecha Żęgoty.


To nie było najlepsze spotkanie w wykonaniu obu drużyn. Kibice oglądali na boisku dużo niedokładności i wolnej gry. Brakowało sytuacji bramkowych, a jeżeli takowe się pojawiły, to niewiele z nich wynikało.


Co prawda w 9. minucie „żółto-czarni” objęli prowadzenie. Łukasz Kuśnierz zagrał piłkę z rzutu wolnego do Przemysława Rybkiewicza, ten uderzył z 20 metrów i futbolówka wylądowała w bramce. Dziewięć minut później w „szesnastkę” rywali wpadł Eryk Kosek, oddał strzał z ostrego kąta, ale golkiper rywali sobie z nim poradził. Chwilę później spotkanie zostało przerwane na kilka minut, napastnik Olimpii Michał Bendyk źle się poczuł i potrzebna była pomoc medyczna. Z tego miejsca życzymy zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia i na boisko. Po wznowieniu gry mieliśmy jeszcze trzy sytuacje warte odnotowania. Najpierw źle w piłkę po zagraniu od Kuśnierza trafił Wiktor Bojarowski i futbolówka poleciała obok bramki. Później tuż obok słupka strzelił Wojciech Żęgota. Z kolei w odpowiedzi piłka po strzale Grzegorza Zdrady poleciała nad poprzeczką.


Sześć minut po zmianie stron goście doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska futbolówka trafiła do Zdrady, ten zagrał ją wzdłuż pola karnego, a piłka niefortunnie odbiła się od Żęgoty, myląc Adriana Orła wpadła do bramki. W 62. minucie indywidualną akcję przeprowadził Kuśnierz, minął trzech rywali, po czym oddał mocny strzał na bramkę, który na rzut rożny wybił Damian Czyż. Do końca meczu żadna z drużyn nie stworzyła już sobie okazji do strzelenia gola i meczu zakończył się podziałem punktów.

  • Było to słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Powtarza się sytuacja z meczu ze Stomilem. Mamy fajne 20 minut, strzelamy bramkę. Później kontuzja w zespole rywali, która tak wybija nasz zespół z gry, że druga część pierwszej połowy w naszym wykonaniu jest fatalna. Zachowywaliśmy się strasznie pasywnie w grze defensywnej, przeciwnik mógł wiele robić. Pokłosiem tego było to, że byliśmy za daleko od siebie. W drugiej połowie próbowaliśmy atakować, jednak jedna teoretycznie niegroźna kontra, gapiostwo naszych obrońców i tracimy przypadkową bramkę. Ten mecz w tym momencie nam się utrudnił. Taka jest piłka nożna, że przeciwnik stwarza sobie pół sytuacji i ją wykorzystuje. My natomiast próbujemy atakować, jednak nie potrafimy nic przekuć na bramkę. Trzeba mieć pretensje do zawodników, bo za dużo było indywidualnych pomysłów, nie do końca zgodnych z tym, co sobie założyliśmy. Nie udało nam się stworzyć przewag w bocznych sektorach i to chyba rzutowało na to, że ten mecz tak wyglądał. Przeciwnicy kradli czas, sędzia na to pozwalał i to spotkanie skończyło się nie po naszej myśli – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.


Mrągowia: 26. Adrian Orzeł – 14. Eryk Kosek, 8. Kamil Skrzęta, 20. Kajetan Grudnowski ŻK, 22. Wojciech Żęgota – 44. Olaf Gorczyca (61, 9. Adam Słuchocki), 11. Piotr Wypniewski (61, 2. Jakub Fronczak), 10. Mateusz Barszczewski, 70. Łukasz Kuśnierz, 77. Wiktor Bojarowski (61, 80. Kacper Skok) – 7. Przemysław Rybkiewicz.