Remis jak porażka

Po dwóch różnych połowach w wykonaniu piłkarzy Mrągowii Mrągowo, „żółto-czarni” zremisowali w wyjazdowym meczu ligowym z Tęczą Biskupiec 3:3 (3:0). Gole dla naszej drużyny strzelili Mateusz Skonieczka (dwa) oraz Damian Glinka, dla rywali trafiali Dariusz Gołębiowski, Tomasz Strzelec i Patryk Burzyński.


Już w 2. minucie dobrą interwencją w bramce gospodarzy popisał się Mateusz Lawrenc, broniąc mocny strzał zza pola karnego Mateusza Skonieczki. Osiem minut później Eryk Kosek zagrał wzdłuż pola karnego, piłka trafiła na głowę Skonieczki i wpadła do bramki. W 16. minucie Lawrenc odbił przed siebie futbolówkę po strzale Przemysława Rybkiewicza, doszedł do niej Damian Glinka i z bliska skierował do siatki. Kolejną okazję „żółto-czarni” mieli osiem minut później, jednak po uderzeniu Koska piłkę na róg wybił golkiper. W 29. minucie Adam Bognacki przejął futbolówkę w środku pola, zagrał prostopadle do Rybkiewicza, który strzelił tuż obok słupka. Chwilę potem Glinka ograł z prawej strony Adama Łoszkowskiego, zagrał wzdłuż pola karnego, do piłki doszedł Skonieczka i z bliska pokonał Lawrenca. Cztery minuty przed przerwą futbolówka uderzona przez Pawła Galika trafiła w poprzeczkę.


Tuż po rozpoczęciu drugiej części spotkania minimalnie nad poprzeczką strzelił Rybkiewicz. Kolejną okazję napastnik mrągowian miał w 62. minucie, ale tym razem świetnie w bramce spisał się golkiper Tęczy. Chwilę później po zderzeniu Kamila Skrzęty z Piotrem Sznarem, ten pierwszy trafił do szpitala, z kolei drugi dokończył spotkanie, ale musiał udać się do niego po końcowym gwizdku sędziego. Od tego momentu gra mrągowian w defensywie mocno się pogorszyła. W 73. minucie „żółto-czarni” stracili piłkę w środku pola, trafiła ona na lewo do Tomasza Strzelca, który dograł do niepilnowanego w polu karnym Dariusza Gołębiowskiego, a ten z bliska strzelił gola. W odpowiedzi tuż obok słupka strzelił Łukasz Kuśnierz. W kolejnej akcji po złym zagraniu Dawida Drzewieckiego futbolówka trafiła pod nogi Strzelca, który strzelił zza „szesnastki” obok słupka i na tablicy wyników było już 2:3. W 80. minucie po strzale z pięty Gołębiowskiego dobrą interwencją popisał się Sznar. Następnie piłka po uderzeniu Kuśnierza trafiła w słupek, a strzały Rybkiewicza w dobrym stylu bronił Lawrenc. W 87. minucie po dośrodkowaniu przez Sebastiana Dzierzkiewicza, do piłki w polu karnym doszedł Patryk Burzyński i z bliska doprowadził do wyrównania.

  • Po takim meczu można powiedzieć, że obrona zawaliła, natomiast my byliśmy nieskuteczni. Mieliśmy sytuacje, ale podejmowaliśmy beznadziejne decyzje i to trzeba sobie otwarcie powiedzieć. Niektórzy wyszli na drugą połowę i chcieli sobie strzelić bramkę, zapomnieli o zespole i nie chcieli szukać lepszych rozwiązań. Gra nam się rozlazła, ulegliśmy presji przeciwnika od 2:3 i wcisnęli nam bramkę. Jest żal, bo inaczej być nie może. Prowadzimy 3:0 i remisujemy mecz 3:3 – mówił po meczu trener Mariusz Niedziółka.


Mrągowia: 92. Piotr Sznar – 6. Damian Glinka, 8. Kamil Skrzęta (70, 15. Dawid Drzewiecki), 9. Adrian Morawski, 10. Mateusz Barszczewski, 2. Kacper Skok ŻK (70, 22. Wojciech Żęgota), 31. Piotr Błędowski, 18. Adam Bognacki ŻK, 99. Mateusz Skonieczka (65, 20. Łukasz Kuśnierz) – 7. Przemysław Rybkiewicz (87, 77. Wiktor Bojarowski).

TABELA

PozycjaKlubMPkt
13077
23063
33054
43054
53052
63051
73047
83046
93041
103038
113033
123029
133027
143026
153024
163020