Z Warmią na piątkę

Mrągowia Mrągowo po raz kolejny zapisała na swoim koncie trzy punkty. Tym razem “żółto-czarni” wygrali na własnym boisku z Warmią Olsztyn 5:0 (3:0). Do bramki rywali trafiali Krzysztof Łokietek, Wiktor Bojarowski, Piotr Błędowski (z rzutu karnego) oraz dwa samobójcze gole zaliczył Łukasz Bogdanowicz.
Warmia od początku cofnęła się do głębokiej defensywy i piłkarze Mrągowii mieli problemy, aby przedostać się pod bramkę gości. W 19. minucie Piotr Błędowski dośrodkował piłkę z rzutu wolnego w pole karne, najwyżej wskoczył Krzysztof Łokietek i strzałem z głowy posłał ją do siatki. Sześć minut później mrągowianie dołożyli kolejnego gola. Wojciech Żęgota zagrał do Wiktora Bojarowskiego, ten szybko rozegrał futbolówkę z Łokietkiem. Następnie skrzydłowy “żółto-czarnych” podał futbolówkę wzdłuż bramki, ta trafiła w Łukasza Bogdanowicza i wpadła do siatki. W 40. minucie Błędowski zagrał prostopadle do Mateusza Barszczewskiego, wyłożył piłkę Bojarowskiemu do pustej bramki, a ten zdobył trzeciego gola. W tej części gry na bramkę rywali uderzał jeszcze kilka razy Bojarowski, ale za każdym razem futbolówka przelatywała obok słupków.
Drugą połowę goście mogli rozpocząć z przytupem. Michał Gorgol ograł naszych zawodników, uderzył na bramkę, ale Adrian Orzeł dobrze interweniował. W 50. minucie Łukasz Michałowski przerzucił piłkę na lewo do Bojarowskiego, ten uruchomił Wojciecha Żęgotę, który dograł ją w “szesnastkę”, gdzie po raz kolejny niefortunnie interweniował Bogdanowicz i po raz drugi w tym meczu pokonał swojego bramkarza. Na kolejną dobrą okazję musieliśmy czekać aż 24 minuty. Damian Glinka podał w tempo do Mahamadou Bah, a ten strzelił tuż obok dalszego słupka. Chwilę potem zza “szesnastki” uderzył Kamil Skrzęta, jednak obok bramki. W 76. minucie Błędowski zdobył gola, jednak sędzia uznał, że piłka otarła się jeszcze o Szymona Kopyścia i odgwizdał spalonego. “Co się odwlecze, to nie uciecze”, trzy minuty później nazwisko Błędowskiego znalazło się na liście strzelców. Środkowy “żółto-czarnych” został sfaulowany w polu karnym przez Andrzeja Łuszczyńskiego, arbiter wskazał na wapno, które poszkodowany zamienił na bramkę i ustalił wynik meczu na 5:0. W końcówce przyjezdni mieli jeszcze trzy dobre okazje. Najpierw futbolówka uderzona z około 20 metrów przez Gorgola trafiła w poprzeczkę, a następnie Orzeł dwa razy dobrze obronił strzały Pawła Wiśniewskiego.
Po meczu zza płotu stadionu oprócz chóralnego “eM Ka eS!” niosło się także “Mariusz Niedziółka!”, kibice w ten sposób podziękowali trenerowi “żółto-czarnych” za fantastyczną pracę wykonaną z drużyną w tej rundzie. Z tego miejsca chylimy czoła przed naszym szkoleniowcem i drużyną! Warty podkreślenia jest też fakt, że w IV lidze w wieku 15 lat zadebiutował wychowanek naszego klubu Szymon Kopyść.
Mrągowia: 12. Adrian Orzeł – 14. Eryk Kosek (63, 6. Damian Glinka), 18. Wiktor Abramczyk (63, 4. Cezary Trzebiński), 5. Łukasz Michałowski, 22. Wojciech Żęgota – 77. Wiktor Bojarowski (63, 66. Rafał Kudlak), 44. Krzysztof Łokietek (63, 8. Kamil Skrzęta), 31. Piotr Błędowski, 11. Piotr Wypniewski (72, 55. Szymon Kopyść), 10. Mateusz Barszczewski – 9. Mahamadou Bah.
Udana rehabilitacja Mrągowii
Podopieczni trenera Mariusza Niedziółki w najlepszy z możliwych sposobów zareagowali …Widzew sprawdzi Michała Bejnarowicza
Od poniedziałku na testach w Akademii grającego w Ekstraklasie Widzewa …Rezerwy Olimpii Elbląg przyjadą do Mrągowa
W meczu 18. kolejki IV ligi piłkarze Mrągowii Mrągowo zagrają …Lanie!
Piłkarze lidera tabeli - GKS-u Wikielec - okazali się zdecydowanie …Trudny wyjazd do Wikielca
W meczu 17. kolejki IV ligi w sobotę (18 marca) …
TABELA
Pozycja | Klub | M | Pkt |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 17 | 42 |
2 | ![]() | 18 | 35 |
3 | ![]() | 17 | 32 |
4 | ![]() | 18 | 32 |
5 | ![]() | 18 | 31 |
6 | ![]() | 17 | 29 |
7 | ![]() | 17 | 28 |
8 | ![]() | 17 | 28 |
9 | ![]() | 17 | 28 |
10 | ![]() | 18 | 25 |
11 | ![]() | 18 | 19 |
12 | ![]() | 17 | 18 |
13 | ![]() | 18 | 15 |
14 | ![]() | 17 | 14 |
15 | ![]() | 17 | 13 |
16 | ![]() | 17 | 6 |